Postanowiłam w miły sposó zakończyć jej przygodę tu w Polsce...
Jedziemy z moim chrześniekiem i jego mamą czyli moją siostrą....mam zamiar porobić pełno zdjęć i wam je wszystkie tu pokazać jak fajnie było!
W zeszłym roku niestety minęła nas ta impreza dlatego teraz nie możemy jej odpuścić;)))
Wieczorkiem postaram się wrzucić post o mojej maskarze HR....jestem z niej bardzo zadowolona i myślę, że nie jedna z Was będzie....
A i jescze pokażę jak miewają się moje usta po permanentnym. Minęło już chyba z 2 mc.
Tymczasem miłego dnia....
Przyznam się szczerze, że nigdy nie słyszałam o Disney on ice ;)!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też nigdy nie słyszałam o tym!:)
OdpowiedzUsuńpochwal się, pochwal:)
nigdy nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńHey, i really like your bog and your picture.
OdpowiedzUsuńyou want to follow each other via gfc and bloglovin ?
i would be happy :)
lovely greetings, lucia
http://lucci-gucci.blogspot.de/
sama z chęcią bym się wybrała na coś takiego ! :D
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję :)