czwartek, 23 sierpnia 2012

REMONT

Z przyczyn niezależnych ode mnie musiałam przeprowadzić małe przeróbki hydrauliczne... Złośliwość rzeczy martwych....

Do tego celu potrzebny był mi hydraulik i myślę, że postawiłam na tego najlepszego:) Oczywiście pan z prawej :*




Swego czasu było bardzo głośno o naszym polskim modelu Piotrze Adamskim, który promował nasz kraj...jako polski hydraulik...

Po wszystkim należało uporządkować to i owo....w tym pomogła mi już moja princesska ;)


i na koniec coś salonowego - french!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję wszystkim za komentarz i odwiedzinki.:*
Obiecuję również odwiedzić Wasze blogi....