Witam.
Dzisiejszy wpis nikogo nie zaskoczy. Będzie jak wiadomo o dniu wszystkich świętych. W tym pięknym, a zarazem pełnym nostalgii dniu wszyscy wybieramy się na cmentarz zapalić światełko ku czci tych, którzy odeszli.
Dla niektórych ten dzień jest bardzo bolesny. Dla tych, którzy stracili kogoś bliskiego ten dzień jest pełen rozpaczy:( i pytań dlaczego??
Mówią, że powinniśmy się cieszyć, że ONI "tam" mają teraz lepiej.
Niestety nie jest to takie proste jakby się wydawało. Milion razy bardziej wolałabym odwiedzić kogoś na kawce w domku niż na cmentarzu....
Niestety takie życie i trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej właśnie tą nadzieją, że "tam" jest lepiej...
W tym dniu szczególnie pamiętam o najważniejszej osobie na świecie...Mojej mamie...
sierpień 2007r.
Ja również pamiętam Twoją mamę jako bardzo dobrego człowieka i wspaniałą kobietę. Panie świeć nad jej duszą!!!
OdpowiedzUsuń